Reklama

AD1A EGOE [27.03-27.04.24]

Mapa drogowa GOZ gotowa! Prezentacja projektu już wkrótce

Mapa drogowa GOZ gotowa! Prezentacja projektu już wkrótce
sr
30.11.2018, o godz. 14:01
czas czytania: około 5 minut
0

Gospodarka obiegu zamkniętego to nie zbiór pobożnych życzeń, czy wyniosła idea, to realny pakiet regulacji prawnych, który staje się naszą rzeczywistością - mówili o circular economy w Polsce prelegenci kongresu Envicon Environment 2018.  

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

AD1B_ARBENA1_01.03.24-01.04.24

Ostatni dzień kongresu Envicon Environment 2018 poświęcony został zagadnieniom circular economy. Rozważając nad kierunkami rozwoju gospodarki o obiegu zamkniętym, eksperci wskazywali, że kluczem do jej powodzenia jest m.in. właściwie zorganizowana gospodarka odpadami w państwach członkowskich. Zakłada ona maksymalne wyeliminowanie powstawania odpadów przez maksymalne wydłużenie cyklu życia produktów.

Główne założenia GOZ, z jakimi przyjdzie nam się zmierzyć to m.in. osiągnięcie wymaganych poziomów recyklingu. W ramach przygotowań do ponownego wykorzystania i recyklingu odpadów komunalnych państwa członkowskie zobligowane są do 2025 r. przetwarzać 55 proc. odpadów komunalnych, do 2030 r. – 60 proc., a do 2035 – 65 proc. Polska w tym momencie ma recykling na poziomie niespełna 27 proc.

Konieczna zmiana mentalności

– By to osiągnąć, konieczna jest zmiana naszej mentalności, musimy zacząć patrzeć na odpady jako na wartościowe surowce – wskazała Joanna Darska z Ministerstwa Środowiska. Przypomniała, że pakiet odpadowy regulują opublikowane w czerwcu dyrektywy, które weszły w życie w lipcu tego roku. Podała, że w resorcie środowiska trwają wzmożone prace nad wprowadzaniem transpozycji – państwa członkowskie mają na to 2 lata.

– W związku z zaimplementowaniem pakietu GOZ ustawę o odpadach w przyszłości czeka kolejna nowelizacja – powiedziała Darska. To samo dotyczy ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi.

Eksperci wskazują, że ograniczenie powstawania odpadów musi opierać się na systemie rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP). Przede wszystkim na jasnym podziale obowiązków, pokrywaniu kosztów zbierania i przetwarzania odpadów. – W systemie GOZ wprowadzający produkty będą ponosić faktyczne koszty zagospodarowania odpadów powstałych z ich produktów – powiedziała Darska.

Celem takiego podejścia jest ograniczenie składowania odpadów do 10 proc. do roku 2035. Natomiast od 2025 r. obowiązywać będzie selektywne zbieranie odpadów tekstylnych. W tym samym roku wprowadzone będzie obowiązkowe segregowanie odpadów niebezpiecznych, które mieszkańcy wytwarzają w domach.

– Bez skutecznej segregacji u źródła, bez naszego trudu gospodarka odpadami w odniesieniu do GOZ może się nie udać – dodała prelegentka.

Mapa drogowa GOZ jest już gotowa

Łukasz Sosnowski z Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju powiedział, że długo oczekiwany projekt mapy drogowej GOZ jest już gotowy i zostanie przedstawiony na kongresie klimatycznym COP24 w Katowicach. – Dokument ma w szczególności zidentyfikować działania na rzecz zwiększenia wydajności wykorzystania zasobów i ograniczenia powstawania odpadów – powiedział Łukasz Sosnowski.

Mapa drogowa to rodzaj instrukcji obsługi kolejnych etapów wprowadzania w Polsce gospodarki obiegu zamkniętego. To również dokument strategiczny na rzecz odpowiedzialnego rozwoju. – Mamy za zadanie spiąć ze sobą wszystkie etapy cyklu życia odpadów – powiedział Sosnowski. – Dostaliśmy bardzo dużo uwag, tworząc mapę. Naszym zadaniem było ich skonfrontowanie ze sobą i połączenie w spójną całość – podsumował prelegent. Ostatnie konsultacje społeczne nad dokumentem miały miejsce w październiku.

Pewną nowością w dokumencie będzie szersze spojrzenie na obszary zrównoważonej produkcji i konsumpcji. Istotny jest też system monitorowania wprowadzanych rozwiązań.

Ekspert przedstawił także założenia tzw. agendy miejskiej, która określa metody wprowadzania circular economy w Europie. Plan działania w ramach agendy skupia się na trzech głównych obszarach – polepszaniu regulacji, usprawnianiu finansowanie i poszerzaniu wiedzy. Agenda kładzie nacisk na promowanie miejskich centrów surowców, czy opracowanie kompleksowych działań dla ekonomi współdzielenia.

Gminy zero waste

Optymistyczną wizję wdrażania GOZ w gminach nakreśliła Ewa Chodkiewicz z WWF Polska. Przedstawiła projekt na odpadach w gospodarce obiegu zamkniętego. – Współpracujemy z gminami, które chcą zorganizować swój system zarządzania odpadami w taki sposób, by produkować ich jak najmniej – wyjaśniła. – Naszym celem jest stworzenie pierwszej gminy bezodpadowej – dodała Chodkiewicz. Fundacja WWF w tym celu oferuje pomoc ekspercką, czy pomoc w opracowywaniu wniosków o dofinansowywanie.

O praktycznych rozwiązaniach biznesowych opartych o gospodarkę obiegu zamkniętego opowiedziała Agnieszka Sznyk z Reconomy.

– System determinuje pojawienie się wielu nowych modeli biznesowych – mówiła Sznyk. Wspomniała choćby o przedsiębiorstwach opartych na współdzieleniu, włączając w to car-sharing czy miejskie wypożyczalnie rowerów. Przytoczyła praktyki firm europejskich wprowadzających usługi na zasadach gospodarki cyrkularnej. Holenderska firma Mud Jeans zajmuje się leasingiem jeansów z ekologicznej bawełny. Przedsiębiorstwo w ciągu 4 lat otworzyło 3 tys. sklepów.

Również branża elektroniki użytkowej i AGD coraz częściej wprowadza sprzedaż produktów jako usług. W wielu miastach europejskich można wynająć pralkę wraz z serwisem w ramach comiesięcznego abonamentu. Coraz częściej zauważalną praktyką jest również sprzedaż oświetlenia nie jako produktów w postaci żarówek, ale usług wraz z montażem i wymianą czy serwisem instalacji. Mowa tu o dużych obiektach handlowych.

W dalszej części panelu eksperci dyskutowali o ekonomii współdzielenia, a także recyklingu odzieży i tekstyliów, czy założeniach przemysłu 4.0. O wyzwaniach w zakresie ochrony mówiła przedstawicielka Coca-Cola HBC Polska. Przedstawiła ambitną wizje świata bez odpadów i zobowiązaniach marki do roku 2025. Prof. AGH Joanna Kulczycka z Klastra Gospodarki Odpadowej i Recyklingu przybliżyła metody monitorowania gospodarki o obiegu zamkniętym.

Mało wiarygodne dane o poziomach recyklingu

– Monitorowanie postępów w realizacji GOZ jest trudnym zadaniem – mówi prof. Kulczycka. Przejście na GOZ nie ogranicza się wyłącznie do określonych materiałów lub sektorów. Stanowi ono zmianę systemową, która ma wpływ na całą gospodarkę i dotyczy wszystkich produktów i usług. Idealnym rozwiązaniem byłoby, gdyby wskaźniki obejmowały przede wszystkim tendencje związane z zachowaniem wartości ekonomicznej produktów, materiałów i zasobów, a także tendencje związane z wytwarzaniem odpadów – wyjaśnia.

Wskazuje również, że jednym ze sposobów patrzenia na GOZ jest obserwacja, w jaki sposób materiały są wprowadzane do gospodarki, jaki jest ich przepływ w jej obiegu i (ostatecznie) jak są z niej wyprowadzane.

Kulczycka zauważa również, że selektywna zbiórka odpadów nadających się do recyklingu nie jest jeszcze w pełni skuteczna w Polsce. Poza tym brakuje zachęt gospodarczych skłaniających gospodarstwa domowe do segregacji odpadów. Joanna Kulczycka podkreśla, że systemy rozszerzonej odpowiedzialności producenta w Polsce nie funkcjonują skutecznie. Kulczycka wskazuje również, że niektóre zastrzeżenia co do jakości danych dotyczących odpadów podważają wiarygodność zgłoszonych do Eurostatu wysokich współczynników recyklingu.

 

Udostępnij ten artykuł:

Reklama

ABRYS new [webinaria od 13.06.23]_AD1a

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Energia i recykling
css.php
Copyright © 2024